Opieka medyczna jest wciąż najbardziej pożądanym świadczeniem dodatkowym. W swojej podstawowej wersji nie przyciąga już jednak kandydatów i nie pozwala utrzymać pracowników – wynika z raportu ekspertów Well.hr. Dlatego pracodawcy coraz częściej inwestują w profilaktykę zdrowotną i rozbudowane programy wellbeing.
Kto inwestuje w wellbeing?
Dane Krajowego Centrum Promocji zdrowia w miejscu pracy mówią, że co trzecia średnia i duża firma w Polsce zwiększyła w ostatnich kilku latach zaangażowanie w sprawy zdrowia pracowników. Jak wynika z analizy ekspertów Well.hr, programy wellbeing są bardzo popularne głównie w dużych miastach, takich jak Warszawa, Wrocław, Poznań czy Kraków, gdzie niedobór pracowników jest najbardziej odczuwalny. Tam spotkamy je nawet w firmach zatrudniających kilkadziesiąt osób, zwłaszcza jeśli będą to firmy IT. Poza branżą informatyczną programy wellbeing wdrażane są także przez duży konsulting, instytucje finansowe i shared serwisy. Bardzo rozbudowany pakiet świadczeń z zakresu profilaktyki zdrowotnej oferują także niektóre firmy produkcyjne, głównie z branży FMCG i motoryzacyjnej.
Co znajdziemy w ofercie?
Aby przyciągnąć kandydatów i utrzymać pracowników firmy poszerzają zakres świadczeń medycznych i zapewniają dostęp do nich także członkom rodzin pracowników. Coraz więcej firm, zwłaszcza produkcyjnych otwiera w swoich siedzibach zakładowe przychodnie, a także centra fitness i rehabilitacji. Podobne rozwiązania mają np. Mars i Volkswagen. Z kolei pracodawcy zatrudniający pracowników biurowych, oferują im masaże manualne, pokoje relaksu i zajęcia zdrowy kręgosłup.
Rośnie popularność badań typu CheckUp, czyli dobrowolnych, cyklicznych przeglądów zdrowia, które mają na celu oszacowanie kondycji zdrowotnej pracowników i zapobieganie chorobom. Np. PKN Orlen w ramach programu „Profilaktyka na wyciągnięcie ręki” zaprasza do swoich siedzib specjalistów z mobilnym sprzętem diagnostycznym. W 2017 r. pracownicy firmy i członkowie ich rodzin mogli wykonać nieodpłatnie m.in.: USG piersi, mammografię, USG dla dzieci w kierunku wczesnego wykrywania nowotworów, badania densytometryczne i badania na oznaczenie poziomu PSA. W ofertach pracodawców znajdziemy także m.in. badania stylu życia, porady dietetyka, badania wzroku i słuchu w siedzibie firmy, konsultacje z rehabilitantem lub fizjoterapeutą oraz różne formy wsparcia w rzucaniu palenia.
Coraz więcej firm organizuje również akcje dotyczące profilaktyki nowotworowej, podczas których pracownicy mogą się przebadać i dowiedzieć, jak zapobiegać chorobom i wcześnie je wykrywać. Np. firma PRESS-SERVICE Monitoring Mediów przeprowadziła akcję profilaktyki raka jąder obejmującą badania laboratoryjne oraz USG jąder pod hasłem: “Masz jaja?” Badania poprzedziła akcja teaserowa, w trakcie której na biurkach pracowników pojawiły się kurze jajka oraz specjalne ulotki informujące o chorobie i możliwości jej zapobiegania.
Ciekawym, choć jeszcze rzadko stosowanym przez pracodawców benefitem są badania genetyczne pod kątem profilaktyki nowotworowej. Firma Deloitte w ramach programu „BadamyGeny.pl” sfinansowała podobne badania ponad 1100 pracownikom. Wciąż zaniedbanym tematem jest natomiast w Polsce kwestia profilaktyki chorób o podłożu mentalnym, która w innych krajach, np. w Wielkiej Brytanii, jest traktowana priorytetowo.
Skąd popularność wellbeingu?
Siłą napędową rosnącej popularności profilaktyki zdrowotnej i programów wellbeing są w Polsce trudności z pozyskaniem pracowników. – Firmy, które dbają o dobrostan pracowników są uważane za bardzo dobrych pracodawców i nie mają większych problemów z przyciąganiem kandydatów. Dzięki temu ponoszą niższe koszty rekrutacji. – mówi Ewa Ułamek z Well.hr.
Pracodawcy dostrzegają także dodatkowe korzyści wynikające z wdrożenia tych programów, takie jak: ograniczenie absencji, wzrost zaangażowania i produktywności. – Projektując programy wellbeing coraz więcej firm stawia sobie konkretne cele, często wyrażone liczbowo – wyjaśnia Ewa Ułamek.
Jest o co kruszyć kopie. Zdaniem naukowców z Uniwersytetu Harvarda pracodawcy mogą liczyć na 2,5-krotny zwrot z inwestycji w przedsięwzięcia zdrowotne adresowane do pracowników.
Czy wellbeing to krótkotrwała moda? Nic na to nie wskazuje. – W kolejnych latach zainteresowanie dobrostanem pracowników jeszcze się umocni ze względu na niekorzystne trendy demograficzne. W 2025 r. na polskim rynku pracy może brakować nawet 1,5 mln osób. – tłumaczy Ewa Ułamek.
Eksperci Well.hr przeanalizowali praktyki blisko 50 firm działających w Polsce i innych krajach Unii Europejskiej. Efektem tej analizy jest opracowanie zawierające inspiracje, rekomendacje i podpowiedzi dla pracodawców, ilustrowane przykładami konkretnych wdrożeń. Raport zawiera także studia przypadku i komentarze ekspertów z Polski i ze świata. Partnerem publikacji jest firma PwC.
Raport „Na zdrowie! Jak zadbać o dobrostan pracowników?” otwiera cykl opracowań eksperckich portalu Well.hr poświęconych różnym sposobom dbania o pracowników.
Z całym raportem można zapoznać się na stronie: https://well.hr/pl/article/32/na-zdrowie-darmowy-raport-pe-en-inspiracji-.html